Czy przeciągnięcie czasu jazdy zawsze musi nieść za sobą konsekwencje finansowe? W przypadku naruszeń popełnionych przez kierowców na drodze, wynikających z przeciągnięcia czasu jazdy zaleca się robienie wydruków i opisywanie na odwrocie przyczyny takiego naruszenia. Kierowcy powinni powołać się na art.12/561/2006/WE. “Pod warunkiem, że nie zagraża to bezpieczeństwu Różnice w zakresie prowadzenia ewidencji czasu pracy kierowcy. Do 28 maja 2022 r. Od 29 maja 2022 r. Obowiązkowa przy każdej formie ewidencji oraz w razie zwolnienia z obowiązku ewidencjonowania godzin pracy kierowców objętych zadaniowym czasem pracy i otrzymujących ryczałt za godziny nadliczbowe lub ryczałt za porę nocną. Nowe regulacje ewidencji czasu pracy kierowców. Według nowych przepisów zmiany w prowadzeniu ewidencji czasu pracy obowiązują od 29 maja 2022 r. Zatem ewidencja za dni od 1 do 29 maja powinna być prowadzona na starych zasadach, a dopiero za 3 ostatnie dni zgodnie z nowymi regulacjami. Zakładanie wykresówki. W celu założenia wykresówki należy otworzyć czołowe wieko tachografu. przekręcając kluczyk w zamku i odciągając je delikatnie do siebie. Aby założyć wykresówkę w tachografie na dwóch kierowców należy odchylić płytę separacyjna rozdzielająca i najpierw założyć wykresówkę dla drugiego. Joanna Wegner. Pytanie: Zdarza się, że kierowcy pracują jednocześnie dla kilku różnych przedsiębiorstw. W takiej sytuacji należy uwzględnić ewidencję czasu pracy, również z pozostałych aktywności kierowcy! Ważne. Obowiązek przechowywania dokumentacji pracowniczej przez okres 10 lat dotyczy pracowników zatrudnionych po 1 stycznia 2019 roku. Natomiast w przypadku pracowników zatrudnionych między 1 stycznia 1999 r. a 31 grudnia 2018 r., pracodawca może wybrać, czy będzie przechowywał dokumenty przez 10 czy przez 50 lat. 0yWNx4. Wszelkie prawa osobiste i majątkowe do materiału posiada CSK – przedruk bez zgody zabroniony. Podstawowym celem normowania czasu pracy kierowców jest zapewnienie szeroko rozumianego bezpieczeństwa dla kierowcy, pasażerów, innych użytkowników dróg oraz przewożonego ładunku. Nikogo nie trzeba przekonywać, że długi czas prowadzenia pojazdu negatywnie wpływa na zdolność postrzegania oraz czas reakcji kierowcy. Jednak po drugiej stronie stoi wszechobecna ekonomia – im szybszy transport, tym zazwyczaj większy dochód. Ustalenie maksymalnych norm czasu jazdy czy minimalnego odpoczynku w odniesieniu do niemal wszystkich przedsiębiorców zajmujących się transportem drogowym pozwala na zachowanie bezpieczeństwa przewozu z jednoczesnym zapewnieniem zdrowej konkurencji (te same normy dla wszystkich kierowców), co także wpływa na rentowność świadczonych usług przewozowych . W Unii Europejskiej głównym aktem normatywnym regulującym w sposób kompleksowy zasady organizacji przewozów drogowy w ujęciu organizacji czasu pracy kierowców jest Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady nr 561/2006 z dnia 15 marca 2006 roku w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniające rozporządzenia Rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98, jak również uchylające rozporządzenie Rady (EWG) nr 3820/85 ( U. Eu. L 102/1). Dzienny okres prowadzenia pomiędzy dwoma dziennymi okresami odpoczynku bądź pomiędzy dziennym i tygodniowym okresem odpoczynku nie może trwać dłużej niż 9 godzin, jednakże może zostać przedłużony do maksymalnie 10 godzin nie częściej niż dwa razy w tygodniu (od poniedziałku 0:00 do niedzieli 24:00). Należy pamiętać, że sam fakt przekroczenia 9 godzin jazdy (nawet o 5 czy 10 minut) już zostaje uznany za wydłużony okres prowadzenia. Chociaż norma jest dość czytelna i jej interpretacja nie powinna budzić wątpliwości, należy zwrócić uwagę na szczególne sytuacje: kierowca może po wydłużonym do 10 godzin czasie prowadzenia wykorzystać skrócony czas odpoczynku do 9 godzin, czas prowadzenia pojazdu w trakcie wjazdu / zjazdu z promu wykorzystany w trakcie odpoczynku przerwanego w celu wjazdu na prom / pociąg nie jest wliczany do dziennego czasu prowadzenia pojazdu, jeżeli kierowca wykorzystał w danym tygodniu dwa wydłużone ponad 9 godzin okresy prowadzenia pojazdu, kolejny wydłużony okres może być rozpoczęty dopiero po północy z niedzieli na poniedziałek danego tygodnia, czas prowadzenia nalicza się wyłącznie wówczas, gdy w tachografie pojawia się ikona „kierownicy”; w przypadku wykorzystania tzw. reguły 1 minuty (w tachografach od 2009 roku) czas podjazdu do 29 sekund w danej minucie nie zalicza się do czasu prowadzenia pojazdu. Należy zwrócić uwagę, że w definicji dziennego okresu prowadzenia nie nawiązano do pojęcia „doby”. Jest to szczególna cecha zasad planowania okresów aktywności kierowców, gdzie zamiast doby uwzględnia się zmianę roboczą (chociaż definicji zmiany roboczej nie zawarto w rozporządzeniu). Ta różnica znacząco wpływa na zasady planowania czasu jazdy kierowców, gdyż pozwala to na rozpoczęcie dwóch zmian roboczych w ciągu tej samej dobie zegarowej. Przekroczenie maksymalnego dozwolonego dziennego czasu prowadzenia, w myśl ustawy o transporcie drogowym, jest sankcjonowane karą pieniężną w wysokości: Rozporządzenie 561/2006 nie wskazuje, jak długo kierowca może prowadzić w ciągu doby 24 godzinnej. Rozpoczęcie (prawidłowego) odpoczynku dziennego kończy okres prowadzenia, zaś kolejny rozpoczyna się po zakończeniu tego odpoczynku. Teoretycznie kierowca w ciągu doby może prowadzić zatem dłużej, niż wskazane wyżej 9 bądź 10 godzin. Kierowca pomiędzy dwoma kolejnymi okresami odpoczynku tygodniowego może wykorzystać maksymalnie 6 okresów 24 godzinnych na realizację zadań przewozowych; przykładowo, kierowca rozpoczynając w danym tygodniu pracę w poniedziałek o godzinie 9:00, musi rozpocząć kolejny odpoczynek tygodniowy najpóźniej w niedzielę o godzinie 9:00 (analogicznie rozpoczynając pracę we wtorek o 12:00, musi rozpocząć kolejny okres tygodniowego odpoczynku o 12:00 w kolejny poniedziałek itd.). Inaczej ujmując, okres pomiędzy dwoma kolejnymi odpoczynkami tygodniowymi nie może trwać dłużej niż 6 x 24h (może oczywiście trwać krócej). W tym okresie sześciodniowym kierowca może wykorzystać więcej, niż 6 dziennych okresów prowadzenia (może w ciągu 6 dni wykorzystać więcej zmian roboczych). Zmiana robocza kierowcy zaczyna się pierwszym zdarzeniem innym niż odpoczynek (po zakończeniu dziennego lub tygodniowego okresu odpoczynku) i kończy się następującym po niej kolejnym odpoczynkiem dziennym. Zmiana robocza kierowcy może trwać zarówno maksymalnie 24 godziny, jak i krócej; czas jej trwania zależy w głównej mierze od wykorzystanego czasu prowadzenia i innej pracy, ponieważ minimalny wymiar czasu odpoczynku dziennego jest stały. Jest kwestią oczywistą, iż kierowca może wykorzystać dłuższy okres odpoczynku dziennego, niż przewidują to przepisy. Nie oznacza to jednak, iż cały ten okres (np. 15 czy 18 godzin) musi być zawarty w tym samym okresie 24 godzinnym. Komentowane normy wprowadziły jedynie zasadę, że okres minimalny, tj. 11 bądź 9 godzinny zawarty był w tej samej dobie 24-godzinnej co wykorzystany okres jazdy, a dalsza kontynuacja odpoczynku może nastąpić po jego upływie. INACZEJ UJMUJĄC: PONIEWAŻ DOBA TRWA 24 GODZINY, ZAŚ KIEROWCA MUSI ZMIEŚCIĆ SIĘ W DOBIE Z ODPOCZYNKIEM CO NAJMNIEJ 9 GODZINNYM (skróconym), CZAS TRWANIA AKTYWNOŚCI DZIENNEJ NIE MOŻE W ŻADNYM PRZYPADKU PRZEKROCZYĆ MAKSYMALNIE 15 GODZIN (BĄDŹ 13 GODZIN W PRZYPADKU, GDY KIEROWCA KORZYSTA Z ODPOCZYNKU DZIENNEGO 11 GODZINNEGO) (wyjątki w dalszej części opracowania) Rejestracja czasu prowadzenia i odpoczynku to ważny, ale nie jedyny obowiązek kierowcy zawodowego w zakresie użytkowania tachografu. Przepisy rozporządzenia 165/2014 obligują kierowcę do udokumentowania w trakcie kontroli drogowej wszystkich aktywności z dnia bieżącego oraz z ostatnich 28 dni poprzedzające. Zatem wszystkie aktywności nie będące czasem prowadzenia czy odpoczynku, również muszą znaleźć swoje odzwierciedlenie w danych zapisanych w urządzeniu rejestrującym (lub na wykresówce w tachografie analogowym). Bardzo często spotyka się sytuacje, gdzie kierowca przed rozpoczęciem „właściwego” przewozu, samodzielnie załatwia formalności przewozowe jeżdżąc samochodem osobowym, samodzielnie dojeżdża kilkaset kilometrów do pojazdu zaparkowanego „gdzieś” w Europie czy po prostu dokonuje załadunku pojazdu. Pomimo, iż „małe” pojazdy nie są wyposażone w tachograf nie oznacza to, że okres jazdy (pracy) na nich wykonany nie musi być w odpowiedni sposób udokumentowany. To samo tyczy się procesów załadunku – kierowca powinien dokonać odpowiedniego zapisu poprzez właściwe ustawienie tachografu, bądź ręcznie na rewersie wykresówki. Kierowca powinien zapisywać jako „inną pracę” cały czas spędzony na prowadzeniu pojazdu używanego do działalności zarobkowej nieobjętego zakresem stosowania rozporządzenia 561/2006 (zwolnionych z obowiązku rejestracji czasu pracy – lista pojazdów wyłączonych w dalszej części), nawet przy świadczeniu pracy dla kilku niezależnych pracodawców. Zgodnie z art. 34 rozporządzenia 165/2014 jeżeli kierowca nie znajduje się w pojeździe i nie jest w stanie używać tachografu to okresy innej pracy, dyspozycji i odpoczynku (przerw) rejestruje się w sposób następujący: jeśli pojazd wyposażony jest w tachograf analogowy – wprowadza się na wykresówkę ręcznie, w drodze automatycznej rejestracji lub innym sposobem, czytelnie i nie brudząc wykresówki; lub jeśli pojazd wyposażony jest w tachograf cyfrowy – wprowadza się na kartę kierowcy przy użyciu urządzenia do manualnego wprowadzania danych, w jakie wyposażony jest tachograf. Powyższe oznacza to, iż kierowca rozpoczyna pracę nie tylko z momentem rozpoczęcia prowadzenia pojazdu z zainstalowanym tachografem, ale zawsze gdy wykonuje jakiekolwiek czynności związane z przewozem drogowym (myje samochód, tankuje, naprawia, załatwia „papiery”, itp.). Każdy przewóz drogowy może być realizowany zarówno przez kierowcę pojedynczego, jak i załogę wieloosobową (najczęściej dwuosobową). Korzystanie z załogi ma tyle samo wad co zalet, w związku z czym korzystanie z niej wymaga szczegółowej analizy – szczególnie ekonomicznej. Do niewątpliwych zalet korzystania z załogi należy przede wszystkim szybsza realizacja przewozu na dalekich trasach, a przez to również lepsze wykorzystanie pojazdu. Wadą takiego rozwiązania są często konflikty między kierowcami oraz oczywiście zwiększony koszt siły roboczej (które mogą być niwelowane intensywniejszym wykorzystaniem pojazdu, a więc realizacji w określonym czasie większej ilości przewozów). Bardzo często sami kierowcy są przeciwni pracy w załodze dwuosobowej – przebywanie z jedną osobą przez kilka dni czy tygodni w kabinie rodzi często konflikty i czyni pracę wiele bardziej męczącą, niż w przypadku kierowcy podróżującego samodzielnie. Dla kierowców w załodze zastosowanie mają inne zasady organizacji pracy, jak w przypadku kierowców wykonujących przewozy samodzielnie. Maksymalny czas trwania zmiany roboczej załogi dwuosobowej może trwać 30 godzin. W tej 30 godzinnej zmianie obaj kierowcy mogą wykorzystać po 9 godzin prowadzenia (2 x w tygodniu 10), a ponadto co najmniej 9 godzin odpoczynku. DEFINICJA ZAŁOGI: „załoga kilkuosobowa” oznacza sytuację, w której w trakcie każdego okresu prowadzenia pojazdu pomiędzy dwoma kolejnymi dziennymi okresami odpoczynku, lub pomiędzy dziennym okresem odpoczynku a tygodniowym okresem odpoczynku, w pojeździe przebywa co najmniej dwóch kierowców w celu prowadzenia pojazdu. Przez pierwszą godzinę obsady kilkuosobowej obecność innego kierowcy lub kierowców jest fakultatywna, ale przez pozostałą część tego okresu jest obowiązkowa. Z załogą zatem mamy do czynienia wyłącznie wówczas, gdy dwóch kierowców przez cały okres przewozu znajduje się w pojeździe („cały okres przewozu” należy tutaj rozumieć jako pojedynczą zmianę roboczą – czyli od odpoczynku do odpoczynku). Wyjątkiem od powyższej sytuacji jest moment rozpoczęcia przewozu, gdzie w pojeździe może być obecny tylko jeden kierowca, zaś drugi musi dołączyć w czasie maksymalnie godziny. Nie oznacza to jednak, że w przypadku, gdy drugi kierowca dołącza po upływie godziny od rozpoczęcia przewozu, automatycznie popełnia naruszenie. Należy wówczas tylko uwzględnić, że z punktu widzenia przepisów rozporządzenia 561/2006 obu kierowców w tym przypadku traktuje się jako podróżujących samodzielnie, a nie w załodze (czyli obowiązuje ich zmiana robocza maksymalnie 24 h a nie 30 h, jak w załodze). Dopiero po kolejnym odpoczynku, gdy już dwóch kierowców znajduje się w pojeździe, można wykorzystać okresy aktywności adekwatne do zmiany roboczej załogi (czyli 30 godzin). * – UWAGA! W załodze nie ma obowiązku korzystania z przerw 45 minutowych na postoju. W poprzednich punktach skupiono się głównie na czasie jazdy, czyli fizycznej obecności kierowcy za kierownicą pojazdu. Faktycznie, kontrole drogowe i planowanie okresów aktywności w ujęciu rozporządzenia 561/2006 bardziej dotyczy czasu jazdy, niż ogólnego czasu pracy. Często słychać opinie, że maksymalny czas pracy kierowcy może trwać 15 godzin na dobę. Powyższe twierdzenie jest niestety tylko zbytnim uproszczeniem zasady wykorzystania odpoczynku dziennego – skoro doba zegarowa trwa 24 godziny, zaś w każdej dobie kierowca musi wykorzystać dzienny odpoczynek (trwający co najmniej 9 godzin), to z prostego zadania matematycznego pozostaje do dyspozycji kierowcy 15 godzin na inne niż odpoczynek aktywności. Należy jednak pamiętać, że odnośnie pracy kierowcy nie tylko stosujemy rozporządzenie 561/2006, ale również inne akty prawne, w szczególności ustawę o czasie pracy kierowców oraz Kodeks Pracy. Te ostatnie jako normę pozwalają przyjąć 8 bądź 10 godzin pracy na dobę, zaś pozostałe godziny traktowane powinny być jako praca w nadgodzinach. Ponieważ te ostatnie kwestie podlegają kontroli wyłącznie Państwowej Inspekcji Pracy, priorytetem większości kierowców jest jednak głównie przestrzeganie norm rozporządzenia 561/2006, których naruszenie powoduje bardzo poważne konsekwencje finansowe i to w niemal wszystkich krajach Europy. W rozporządzeniu 561/2006 wprowadzono bezpośrednie ograniczenie związane nie tylko z czasem jazdy, ale także pracy – Maksymalny tygodniowy czas prowadzenia nie może przekroczyć 56 godzin jazdy z zastrzeżeniem, że musi to się zawierać w maksymalnie 60 godzinach pracy . Poważnym błędem jest traktowanie zakończenia tygodniowego odpoczynku jednoznacznie z zakończeniem tygodnia. Tymczasem mogą być to dwa zupełnie odrębne okresy. Tydzień jest okresem „sztywnym”, trwającym od poniedziałku (godzina 0:00) do niedzieli (godzina 24:00). Maksymalny sześciodniowy okres pracy rozliczany jest zaś od zakończenia jednego okresu odpoczynku tygodniowego do rozpoczęcia kolejnego. DWUTYGODNIOWY CZAS JAZDY Ograniczenie tygodniowego czasu jazdy do 56 godzin wcale nie gwarantuje, że kierowca będzie właściwie wypoczęty – zbyt częste wykorzystywanie maksymalnych norm prowadzenia (bądź nagminne wykorzystywanie wyłącznie minimalnych norm wypoczynków), choć dozwolonych, w krótkim czasie doprowadzi do wyczerpania fizycznego kierowcy i obniżenia jego zdolności do bezpiecznej jazdy. Komisja europejska tworząc przepisy rozporządzenia 561/2006 również dostrzegła ten problem i wprowadziła ograniczenie dwutygodniowego czasu jazdy do 90 godzin. Powyższe oznacza, że jeżeli w pierwszym tygodniu kierowca wykorzysta maksymalną dozwoloną ilość czasu prowadzenia pojazdu (56 h), w kolejnym tygodniu okres ten musi zostać ograniczony wyłącznie do maksymalnie 34 godzin (90h – 56h). Należy pamiętać, że rozliczeniu podlega każdy kolejny okres dwutygodniowy, rozliczany cotygodniowo (czyli rozliczamy sumę pierwszego tygodnia z drugim, drugiego z trzecim, trzeciego z czwartym itd.). Ograniczenie to dotyczy wyłącznie czasu jazdy, i nie ogranicza maksymalnego czasu pracy. PRZERWY W JEŹDZIE CIĄGŁEJ Zgodnie z art. 7 rozporządzenia 561/2006 kierowca jest zobowiązany do skorzystania z minimalnego okresu 45 minutowej przerwy po maksymalnie 4,5 godzinnym okresie prowadzenia pojazdu. Normy te należy traktować bardzo rozważnie i odpowiednio wcześnie szukać parkingu do wykorzystania wskazanej przerwy, gdyż organy kontrolne bardzo rygorystycznie podchodzą do przekroczeń dozwolonych okresów prowadzenia. Aby uniknąć ryzyka przekroczenia powyższej normy poleca się poszukiwanie odpowiedniego miejsca już 30 minut przed planowanym postojem, zaś w przypadku dużego nasilenia ruchu nawet jedną godzinę. Kierowca nie ma obowiązku wykorzystania przerwy w trakcie jednego postoju – może podzielić przerwę na dwa okresy z zastrzeżeniem, iż pierwszy musi trwać co najmniej 15 minut, zaś drugi co najmniej 30 minut (ważna jest kolejność!). Podzielona przerwa powinna zostać tak zaplanowana, by końcowy jej odcinek (30 minut) kończył także maksymalnie 4,5 godzinny okres prowadzenia pojazdu. Kierowcy realizujący przewozy drogowe wielokrotnie zgłaszają swoim przełożonym, że znalezienie w Niemczech czy Francji odpowiedniego miejsca postoju na wykorzystanie przerwy bądź odpoczynku dziennego jest bardzo utrudnione. W szczególności w okresach „weekendowych” bądź przed świętami państwowymi zagęszczenie pojazdów na parkingach jest tak duże, że niekiedy samochody osobowe mają problem z zaparkowaniem. W wyniku powyższego kierowcy niekiedy zmuszeni są do przekraczania okresów jazdy ciągłej (bądź dziennej) w celu dojazdu do wolnego parkingu. Jednak dla wielu kierowców jest czymś niezrozumiałym, że organy kontrolne mimo wszystko nakładają kary pieniężne, nie zwracając uwagi na protesty i tłumaczenia szofera. Czy rzeczywiście każde przekroczenie norm prowadzenia będzie kończyło się nałożeniem kary? Niekoniecznie, ale niestety trzeba zrozumieć sens przepisów określających normy prowadzenia: kierowca „może” jechać maksymalnie 4,5 godziny bez przerwy, lecz nie „musi”. W żargonie służb kontrolnych nazywa się to jazdą „na stoper”, czyli co do minuty. Kierowcy korzystający z maksymalnych okresów prowadzenia oraz wyliczający przerwy bądź odpoczynki „na styk” są niestety najbardziej narażeni na ewentualne kary pieniężne – ryzyko popełnienia kilkuminutowego błędu jest w tym przypadku najwyższe. ODPOCZYNKI DZIENNE Kolejny obowiązek zawarty w rozporządzeniu 561/2006 dotyczy konieczności codziennego korzystania przez kierowcę z dłuższego odpoczynku, zwanego odpoczynkiem dziennym (potocznie zwany również dobowym). W odróżnieniu od przepisów krajowych (zawartych np. w ustawie o czasie pracy kierowców czy Kodeksie Pracy) okresy odpoczynku dziennego mogą być wykorzystane na trzy różne sposoby: jako odpoczynek regularny 11 godzinny (odpoczynek standardowy – pełny), jako odpoczynek regularny odebrany w dwóch częściach, gdzie pierwszy z nich powinien trwać co najmniej 3 godziny, zaś drugi co najmniej 9 godzin (odpoczynek dzielony – pełny). jako odpoczynek skrócony co najmniej 9 godzinny z zastrzeżeniem, iż pomiędzy dwoma odpoczynkami tygodniowymi kierowca może wykorzystać maksymalnie 3 takie odpoczynki (odpoczynek skrócony). Bardzo ważnym jest warunek „nieprzerywalności” odpoczynku dziennego. Kierowcy często bagatelizują krótkie podjazdy w trakcie trwania odpoczynku dziennego, np. w celu umożliwienia załadunku bądź rozładunku, w celu ustąpienia miejsca na parkingu, zatankowania pojazdu itp.). Przepisy jednak wskazują wyraźnie, iż odpoczynkiem nazywa się nieprzerwany okres 11 lub 9 godzin, którym kierowca może swobodnie dysponować. Inaczej rzecz ujmując każde przerwanie odpoczynku powoduje jego zakończenie. Odpoczynek dzienny może być wykorzystany w pojeździe wyłącznie wówczas, gdy pojazd jest wyposażony w odpowiednie (fabryczne lub inne, homologowane) miejsce do spania. Jeśli pojazd takiego nie posiada, odpoczynek powinien być spędzony wyłącznie poza pojazdem. Należy o tym pamiętać planując okresy jazdy i odpoczynku kierowcy w szczególności na trasach o ubogiej infrastrukturze hotelowej. Jak już wcześniej wspomniano kierowca może podzielić odpoczynek na dwie części, składające się z okresów co najmniej z 3 i 9-ciu godzin. W każdym z obu odcinków kierowca powinien mieć swobodę w decydowaniu o sposobie spędzania tego czasu (nie może być do dyspozycji pracodawcy) – nie można w trakcie odpoczynku (także krótszego, 3 godzinnego) wykonywać czynności pracowniczych (załadunku, sprzedaży biletów w przewozie osób, mycia pojazdu, tankowania). Również w trakcie pierwszego z odpoczynków (krótszego 3 godzinnego) kierowca powinien mieć do dyspozycji miejsce do spania. Obie części odpoczynku łącznie z dziennym okresem jazdy i pracy również powinny zmieścić się w ciągu maksymalnie 24 godzin. W załodze dwuosobowej (lub wieloosobowej) obowiązuje inna zasada planowania odpoczynków dziennych. Powinien on trwać co najmniej 9 godzin i musi się „zmieścić” w okresie maksymalnie 30 godzin od momentu zakończenia poprzedniego okresu odpoczynku dziennego bądź tygodniowego (czyli zmiana robocza może trwać maksymalnie 30 godzin, a nie 24 jak w przypadku kierowcy pojedynczego). W przypadku organizowania odpoczynku załogi należy pamiętać o treści definicji „załogi”, że nie zawsze obecność dwóch kierowców w pojeździe skutkuje przedłużoną 30-godzinną zmianą roboczą. Jak wcześniej wspomniano, w załodze dwuosobowej obaj kierowcy muszą być w pojeździe przez cały okres przewozu (tj. w danej zmianie roboczej) lub, alternatywnie, drugi z kierowców może dołączyć do pierwszego kierowcy maksymalnie do godziny od momentu rozpoczęcia przewozu. Oznacza to, że jeśli drugi kierowca dołącza do pierwszego po np. 3 godzinach od rozpoczęcia przewozu to, pomimo że dwóch kierowców jest obecnych w pojeździe, nie mamy do czynienia z załogą dwuosobową. ODPOCZYNKI TYGODNIOWE Ostatnią normą czasową, którą należy uwzględnić w planowaniu pracy kierowcy jest odpoczynek tygodniowy. Kierowca może wykorzystać ten odpoczynek na dwa sposoby: jako regularny tygodniowy okres odpoczynku – odpoczynek trwający co najmniej 45 godzin, jako skrócony tygodniowy okres odpoczynku – odpoczynek trwający krócej niż 45 godziny, który można, na warunkach ustalonych w art. 8 ust. 6 rozporządzenia 561/2006, skrócić do nie mniej niż 24 kolejnych godzin W każdym dwutygodniowym okresie aktywności kierowca powinien wykorzystać dwa pełne odpoczynki regularne, bądź co najmniej jeden odpoczynek regularny (co najmniej 45h) i jeden skrócony (oczywiście tych odpoczynków może być więcej). Zaległość (rekompensata za okres niewykorzystany) kierowca musi wykorzystać jednorazowo (w całości) przed upływem trzeciego tygodnia po którym nastąpiło skrócenie. Rekompensata powinna być wykorzystana łącznie z innym, co najmniej dziewięciogodzinnym okresem odpoczynku. Inaczej mówiąc, zaległego odpoczynku nie można odbierać „w częściach”. W pojeździe można wykorzystać wyłącznie skrócony odpoczynek tygodniowy, jednak pod warunkiem, że pojazd posiada odpowiednie miejsce do spania. Pełne odpoczynki tygodniowe (powyżej 45 godzin) powinny być spędzane poza pojazdem. WYJĄTEK W ZAKRESIE ODPOCZYNKU TYGODNIOWEGO W dniu 4 czerwca 2010 roku wszedł w życie nowy przepis odnośnie zasad korzystania z odpoczynków tygodniowych niektórych kierowców autobusów. Jak wynika z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady nr 1073/2009 kierowca wykonujący pojedynczą usługę okazjonalną w międzynarodowym przewozie osób może odłożyć tygodniowy okres wypoczynku o maksimum 12 kolejnych okresów dwudziestoczterogodzinnych po poprzednim regularnym tygodniowym okresie odpoczynku. Jednakże aby skorzystać z tego wyjątku przewoźnik winien przestrzegać poniższych warunków: a) usługa trwa co najmniej 24 kolejne godziny w państwie członkowskim lub państwie trzecim, do którego zastosowania ma niniejsze rozporządzenie, innym niż państwo, w którym rozpoczęło się świadczenie usługi; b) po skorzystaniu z odstępstwa kierowca korzysta z: dwóch regularnych tygodniowych okresów odpoczynku; albo jednego regularnego tygodniowego okresu odpoczynku i jednego skróconego tygodniowego okresu odpoczynku trwającego co najmniej 24 godziny. Skrócenie jest jednak rekompensowane równoważnym okresem odpoczynku wykorzystywanym jednorazowo przed końcem trzeciego tygodnia po zakończeniu okresu odstępstwa; c) po dniu 1 stycznia 2014 r., jeżeli pojazd jest wyposażony w urządzenie rejestrujące, zgodnie z wymogami załącznika IB do rozporządzenia (EWG) nr 3821/85 (tachograf cyfrowy); oraz d) po dniu 1 stycznia 2014 r., w przypadku prowadzenia pojazdu w godzinach od do pojazd obsługuje kilku kierowców lub okres pojedynczy prowadzenia pojazdu zostaje skrócony z czterech i pół do trzech godzin. Bez wątpienia ewidencja czasu pracy nie należy do najbardziej emocjonujących elementów Twojej kariery. Dobrze jest jednak mieć świadomość, w jaki sposób pracodawca gromadzi informacje na temat Twojej obecności w pracy. Dowiedz się, jak wygląda ewidencja czasu pracy oraz co grozi za jej brak w treściCo to jest ewidencja czasu pracy?Poświadczanie obecnościEwidencja czasu pracy — zmiany w 2019Ewidencja czasu pracy w praktyceEwidencja czasu pracy — wzór 2022Co w przypadku braku ewidencji czasu pracy?Praca zdalna a ewidencja czasu pracyEwidencja przy umowach cywilnoprawnychEwidencja czasu pracy — FAQPodsumowaniePełny etat to w Polsce praca po 8 godzin przy 5-dniowym tygodniu pracy. Nawet jeżeli taka praca to codzienne przychodzenie o ósmej i wychodzenie o szesnastej, to Twój czas w pracy musi być dokładnie prowadzenia ewidencji czasu pracy to wymóg nadany przez Kodeks Pracy. To bardzo istotny element, za który odpowiedzialny jest każdy pracodawca. Do tego dochodzi obowiązek prowadzenia ewidencji nadgodzin i zwolnień od pracy w celu załatwiania spraw osobistych. Wychodzi na to, że w aktach pracownika jest naprawdę dużo informacji dotyczących Twojej aktywności w dowiedzieć się, jak powinna być prowadzona taka ewidencja? Koniecznie przeczytaj poniższy się odpowiedzieć Ci na następujące pytania:do czego służy ewidencja czasu pracy;w jaki sposób ewidencjonować czas pracy;czy można zrezygnować z ewidencji czasu czasu pracy to w najprostszych słowach dokumentacja dotycząca czasu, który przepracował pracownik w danej firmie czy organizacji. W związku z tym zawiera ona szczegóły dotyczące godzin pracy, urlopów, zwolnień itd. Tak prowadzona ewidencja służy przede wszystkim:ustaleniu wynagrodzenia;ustalenia innych świadczeń czasu pracy jest regulowana przez:Art. 149 Kodeksu Pracy;Rozporządzenie Ministra, Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z 10 grudnia 2018 roku w sprawie dokumentacji prowadzenia ewidencji czasu pracy zobowiązany jest pracodawca — czyli przedsiębiorca zatrudniający pracowników. Nie musi tego robić osobiście — najlepiej, jeżeli zadaniem tym zajmuje się np. kierownik działu lub pracownik kadr. Ewidencja może być prowadzona w formie papierowej lub elektronicznej (np. z wykorzystaniem programów księgowo-kadrowych).Kto nie musi prowadzić ewidencji?Warto w tym miejscu zaznaczyć, że pracodawca nie ma obowiązku prowadzenia ewidencji czasu pracy w kilku przypadkach. Dotyczy to:pracowników zatrudnionych w systemie zadaniowym. Mogą to być np. pracownicy kreatywni, którzy mają elastyczne godziny pracy;pracowników, którzy zarządzają zakładem pracy w imieniu pracodawcy;pracowników, którzy otrzymują ryczałt za godziny nadliczbowe lub za pracę w porze zwalnia to jednak pracodawcy z obowiązku ewidencjonowania zwolnień, urlopów i innych nieobecności w pracy. Poświadczanie obecnościEwidencja czasu pracy jest czasem mylnie utożsamiana z listą obecności. Pamiętaj, że w rzeczywistości są to zupełnie inne obecności służy do zapisywania godzin przyjścia i wyjścia z pracy pracowników. Pracownik każdorazowo podpisuje się przy zapisanych godzinach, tym samym poświadczając, że w danych godzinach przebywał w miejscu pracy. Nie jest to jedyny sposób na gromadzenie danych dotyczących godzin pracy pracownika. Może się to odbywać także na podstawie czytników kart elektronicznych — kiedy to wchodząc do pracy musisz się “odklikać” przy wejściu. Bardzo często kojarzy się to ze standardami pracy w lista obecności, jak i każdy inny sposób gromadzenia danych nie jest jednak ewidencją czasu pracy sensu stricto. To tylko narzędzia potwierdzające obecność pracownika w pracy. Dopiero na podstawie zdobytych danych należy przygotować ewidencję akt osobowych czasu pracy — zmiany w 2019W roku 2019 zaszło wiele zmian w zakresie ewidencji czasu pracy. Od tego momentu ewidencja czasu pracy ma być prowadzona:odrębnie dla każdego pracownika;poza aktami osobowymi pracownika. Co więcej — pracodawca ma w ewidencji zaznaczać nie tylko liczbę przepracowanych godzin, ale także godziny przyjścia i wyjścia z zakładu pracy — np. 8 (09:00 — 17:00). Wprowadzone w 2019 r. rozporządzenie określiło także okres przechowywania dokumentacji pracowniczej przez pracodawcę. Został on ustalony na 10 lat od roku kalendarzowego, w którym ustał stosunek pracy. Ewidencja czasu pracy w praktyceWiesz już, o co chodzi w ewidencjonowaniu czasu pracy i kto powinien prowadzić taką jak to wygląda w praktyce? Zaraz Ci wszystko wytłumaczę. 😄Co musi zawierać karta czasu pracy?Każdy pracownik ma mieć założoną i odrębnie prowadzoną kartę ewidencji czasu pracy. W dokumencie tym muszą znaleźć się wyszczególnione informacje o:pracy w niedziele i święta;pracy w godzinach nocnych;pracy w godzinach nadliczbowych;pracy w dodatkowe dni wolne od pracy;dyżurach;urlopach;zwolnieniach od pracy;usprawiedliwionych nieobecnościach w pracy;czasie pracy przy pracach wzbronionych młodocianym (wyłącznie, gdy wykonują taką pracę).Ważne! Pamiętaj, że ewidencja czasu pracy to nie lista obecności. Nie jest dopuszczalne prowadzenie ewidencji dla kilku pracowników na jednej liście obecności. Nie jest określone czy ewidencja czasu pracy powinna mieć formę miesięczną czy roczną. Na pewno musi być ona prowadzona na bieżąco, a przynajmniej raz w miesiącu zaktualizowana, aby na jej podstawie wypłacić wynagrodzenie czasu pracy — wzór 2022Nie ma ogólnopolskiego wzoru karty czasu pracy. Ważne jest to, żeby zawierała ona wcześniej wspomniane elementy oraz miała miejsce na wprowadzenie zobaczyć, jak powinna wyglądać ewidencja czasu pracy w 2022? Pobierz przykładowy że w karcie czasu pracy wykorzystuje się rozmaite oznaczenia. Nie istnieje ogólnopolski wzór tego typu skrótów. Najczęściej stosowane oznaczenia to:CH — chorobowe;CD — chorobowe w związku z opieką nad chorym dzieckiem;OP — dzień wolny na opiekę nad zdrowym dzieckiem do lat 14;UW — urlop wypoczynkowy;UŻ — urlop na żądanie;UM — urlop macierzyński;UOk — urlop okolicznościowy;WŚ — dzień wolny za pracę w święto;BL — badania oczywiście tylko przykłady oznaczeń — możesz je dowolnie modyfikować w zależności od konkretnej sytuacji. Pamiętaj jednak o skrupulatności — nie zmieniaj znaczenia poszczególnych skrótów w trakcie jest to, aby podczas kontroli z PIP, inspektor nie miał wątpliwości dotyczących zapisów w ewidencji czasu dołączane do ewidencjiPamiętaj, że karta czasu pracy to tylko jeden z elementów prowadzonej ewidencji. Prawidłowa dokumentacja powinna zawierać także zgody pracownika związane z wymiarem pracy;wszelkie dokumenty potwierdzające pracę w godzinach nadliczbowych (w tym także związane z pozostawaniem w gotowości do pracy poza regularnymi godzinami pracy);wnioski pracownika — dotyczące urlopów, opieki nad dzieckiem, zwolnień od pracy itd.;zaświadczenia Pamiętaj o tym, że masz prawo wglądu do swojej ewidencji czasu w przypadku braku ewidencji czasu pracy?Jak już wcześniej wspomniałam, prowadzenie ewidencji czasu pracy jest obowiązkiem każdego pracodawcy (oprócz wyjątków związanych z zadaniowym czasem pracy).W związku z tym nie prowadząc lub rezygnując z ewidencji, taki przedsiębiorca naraża się na karę grzywny, co traktowane jest jako wykroczenie przeciwko prawom pracowniczym (co z kolei wiąże się z karą do 30 000 zł).W przypadku fałszowania ewidencji mamy już do czynienia z przestępstwem, które może skutkować nie tylko grzywną, ale także ograniczeniem wolności osoby zdalna a ewidencja czasu pracyA jak wygląda kwestia ewidencji czasu pracy w przypadku home-office? Także w tej sytuacji pracownik ma wykonywać ją w określonych godzinach, które są określone w regulaminie pracy lub też grafiku. Nie ma tutaj mowy o samowolce. 😄Bardzo często praca zdalna odbywa się przy wykorzystaniu systemów do liczenia czasu pracy przy komputerze. W ten sposób to właśnie one zastępują niejako podpis na liście obecności. Następnie na podstawie zdobytych danych pracodawca uzupełnia ewidencję czasu pracy według takich samych zasad, jak w przypadku regularnej pracy. Uwaga! Pracownik nie powinien uzupełniać listy obecności po powrocie z pracy zdalnej — to pracodawca powinien zaznaczyć, w których dniach i godzinach odbywała się praca w przypadku, gdy praca zdalna odbywa się w charakterze zadaniowym, pracodawca nie ma obowiązku prowadzenia takiej ewidencji. Ewidencja przy umowach cywilnoprawnychGdy mówimy o ewidencji czasu pracy mamy na myśli przede wszystkim umowę o co z innymi formami wykonywania pracy?W przypadku umowy o dzieło czas pracy nie jest istotny — ważne jest dostarczenie gotowego dzieła. W takim wypadku twórca ma tutaj dowolność dotyczącą tego, ile czasu przeznaczy na pracę. Ważne, aby wyrobić się na czas. 😄Jednak w przypadku umowy zlecenia oraz umowy o świadczenie usług (B2B) od 2017 r. istnieje obowiązek ewidencjonowania czasu pracy. Jest to związane z wprowadzeniem minimalnej stawki godzinowej dla osób na umowach cywilnoprawnych. Jeżeli w ramach takiej umowy godzinowa stawka będzie niższa od ustalonego minimum, zleceniodawca zostanie ukarany. W związku z tym — w celu wyliczenia minimalnej stawki godzinowej — konieczne jest prowadzenie ewidencji. Jednak prawo nie określa tutaj, w jakiej formie powinna być prowadzona taka dokumentacja, co pozwala na zachowanie pewnej jest także sprecyzowane, czy ewidencja czasu pracy powinna być prowadzona przez zleceniobiorcę czy zleceniodawca — jednak to właśnie zleceniodawca będzie odpowiadał za nieprzestrzeganie minimalnej stawki godzinowej. Najważniejsze jest to, by ewidencja była prowadzona w formie pisemnej i zawierała podpisy zarówno zleceniodawcy, jak i zleceniobiorcy. W ten sposób możesz uchronić się przed ewentualnymi wątpliwościami w przypadku kontroli z nadzieję, że tematyka ewidencji czasu pracy jest już dla Ciebie jasna. W takim wypadku zapraszam Cię do sekcji Najczęściej Zadawanych Pytań w celu utrwalenia zdobytej wiedzy. 😄Ewidencja czasu pracy — FAQ📌 Jak wypełnić ewidencję czasu pracy?W ewidencji czasu pracy należy umieścić informacje o liczbie przepracowanych godzin w konkretnych dniach (włącznie z momentem wejścia do i wyjścia z miejsca pracy) oraz urlopach, godzinach nadliczbowych, zwolnieniach itd. W tym celu stosuje się skrótowe oznaczenia ułatwiające określenie np. konkretnej przyczyny nieobecności. Ewidencja powinna także zawierać wszelkiego rodzaju zgody pracowników na nadgodziny, wnioski urlopowe, zwolnienia lekarskie itp.📌 Jak długo przechowywać ewidencję czasu pracy?Ewidencję czasu pracy należy przechowywać przez 10 lat od roku kalendarzowego, w którym stosunek pracy został zakończony.📌 Co powinna zawierać ewidencja czasu pracy?Ewidencja czasu pracy powinna zawierać informacje o liczbie przepracowanych godzin (z wyszczególnieniem np. pracy w godzinach nocnych lub w godzinach nadliczbowych), dniach wolnych od pracy, urlopach oraz innych usprawiedliwionych nieobecnościach w pracy.📌 Kto prowadzi ewidencję czasu pracy kierowcy?Ewidencję czasu pracy kierowcy prowadzi jego pracodawca — na podstawie danych z tachografu i karty widać, że ewidencja czasu pracy to poważna sprawa, wymagająca skrupulatnego podejścia. Jest to czasochłonne zajęcie, w związku z tym często jest ono oddelegowane na kierowników działów czy pracowników ewidencja czasu pracy zawiera wszystkie informacje na temat obecności w pracy. W związku z tym jest to jedna z pierwszych rzeczy, których wymaga inspektor podczas kontroli z Państwowej Inspekcji Pracy. Pamiętaj o tym, że w każdej chwili masz prawo do wglądu w dokumentację dotyczącą Twojego czasu w Twojej karierze zdarzyły się sytuacje, w których w ewidencji czasu pracy pojawiły się jakieś niejasności?W jaki sposób sobie z nimi poradziłaś lub poradziłeś?Podziel się z nami w komentarzach! 😄Gratulacje! Dotarłeś do końca!To nie powód, aby się rozstawać. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz skorzystać z naszego Kreatora CV, za pomocą którego przygotujesz perfekcyjne CV! Do kierowców zatrudnionych w transporcie drogowym może być stosowany, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, system przerywanego czasu pracy według z góry ustalonego rozkładu, przewidującego nie więcej niż jedną przerwę w pracy w ciągu doby, trwającą nie dłużej niż 5 godzin. Długość czasu pracy ma wpływ na samopoczucie pracownika i w konsekwencji na bezpieczeństwo jego pracy. Zależność ta dotyczy w szczególności kierowców. Problematykę tę reguluje ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (tekst jedn.: Dz. U. z 2012 r. poz. 1155 z późn. zm.), której ostatnia nowelizacja z dnia 5 kwietnia 2013 r. (Dz. U. poz. 567) objęła wszystkich kierowców bez względu na formę zatrudnienia, w tym przedsiębiorców osobiście wykonujących przewozy drogowe oraz osób niezatrudnionych przez przedsiębiorcę, lecz osobiście wykonujących przewozy drogowe. Jako czas pracy liczony jest czas od rozpoczęcia do zakończenia pracy, w którym pozostają oni na stanowiskach pracy, będąc do dyspozycji podmiotu, dla którego świadczą usługę przewozu drogowego i wykonują czynności dotyczące prowadzenia pojazdu, załadunku i rozładunku, pomocy osobom wsiadającym i wysiadającym oraz nadzoru nad tymi czynnościami, czynności spedycyjne i administracyjne oraz codziennej obsługi pojazdów i przyczep. Do czasu pracy osób niezatrudnionych przez przedsiębiorcę, lecz osobiście wykonujących przewozy drogowe wlicza się czas pozostawania w gotowości, czyli czas poza przyjętym rozkładem czasu pracy, w którym kierowca pozostaje na stanowisku pracy kierowcy w gotowości do wykonywania pracy, w szczególności podczas oczekiwania na załadunek lub rozładunek, których przewidywany czas trwania nie jest znany kierowcy przed wyjazdem albo przed rozpoczęciem danego czas pracy nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy. Czas ten może być przedłużony do 60 godzin, jeżeli średni tygodniowy czas pracy nie przekroczy 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy. Tak określony wymiar czasu pracy obowiązuje tak przedsiębiorców osobiście wykonujących przewozy drogowe, jak i osoby niezatrudnione, lecz wykonujące przewozy drogowe i to niezależnie od liczby podmiotów, na rzecz których wykonują przewóz – także w sytuacji, gdy jednocześnie są zatrudnieni jako kierowcy na podstawie stosunku pracy. W przypadku, gdy praca jest wykonywana w porze nocnej, czas pracy kierowcy nie może przekraczać 10 godzin w danej dobie. Do czasu pracy kierowcy nie wlicza się czasu dyżuru, jeżeli podczas dyżuru kierowca nie wykonywał pracy, nieusprawiedliwionych postojów w czasie prowadzenia pojazdu, dobowego nieprzerwanego odpoczynku. Do kierowców zatrudnionych w transporcie drogowym może być stosowany, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, system przerywanego czasu pracy według z góry ustalonego rozkładu, przewidującego nie więcej niż jedną przerwę w pracy w ciągu doby, trwającą nie dłużej niż 5 godzin. W przypadku gdy kierowca wykonuje przewozy regularne, przerwa może trwać nie dłużej niż 6 godzin, jeżeli dobowy wymiar czasu pracy nie przekracza 7 godzin. Za czas przerwy kierowcy przysługuje prawo do wynagrodzenia w wysokości połowy wynagrodzenia, a podczas przerwy kierowca może swobodnie dysponować swoim sześciu kolejnych godzinach pracy kierowcy przysługuje przerwa przeznaczona na odpoczynek w wymiarze nie krótszym niż 30 minut w przypadku, gdy liczba godzin pracy nie przekracza 9 godzin oraz w wymiarze nie krótszym niż 45 minut w przypadku, gdy liczba godzin pracy wynosi więcej niż 9 godzin. Przerwa może być dzielona na okresy krótsze trwające co najmniej 15 minut każdy, wykorzystywane w trakcie sześciogodzinnego czasu pracy lub bezpośrednio po tym okresie. Okresy odpoczynku nie mogą być wykorzystywane jako czas osobiście wykonujący przewozy drogowe jest obowiązany prowadzić ewidencję swojego czasu pracy, natomiast ewidencję czasu pracy osób niezatrudnionych przez przedsiębiorcę, lecz osobiście wykonujących przewozy drogowe powinien prowadzić podmiot, na rzecz którego wykonywany jest przewóz drogowy. Podmiot ten powinien wydać tym osobom kopię ewidencji ich czasu pracy. Pracodawca powinien prowadzić ewidencję czasu pracy kierowców w jednej z następujących form: zapisów na tzw. wykresówkach, wydruków danych z karty kierowcy i tachografu cyfrowego lub plików pobranych z karty kierowcy i tachografu cyfrowego, innych dokumentów potwierdzających czas pracy i rodzaj wykonywanej czynności, albo rejestrów opracowanych na podstawie ww. dokumentów. Ewidencja czasu pracy powinna być przechowywana przez okres dwóch lat po zakończeniu okresu nią stosowania norm dotyczących okresów prowadzenia pojazdów, obowiązkowych przerw w prowadzeniu i gwarantowanych okresów odpoczynku określone są w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady nr 561/2006 z dnia 15 marca 2006 r. w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego (Dz. Urz. UE L 102 z s. 1 z późn. zm.) oraz w Umowie europejskiej dotyczącej pracy załóg pojazdów wykonujących międzynarodowe przewozy drogowe (AETR) sporządzonej w Genewie dnia 1 lipca 1970 r. (Dz. U. z 1999 r. Nr 94, poz. 1087).Dla kierowców wykonujących przewozy regularne, których trasa nie przekracza 50 km (np. komunikacja miejska), dzienny czas prowadzenia pojazdu od zakończenia jednego dziennego okresu odpoczynku do rozpoczęcia następnego dziennego okresu odpoczynku lub między dziennym okresem odpoczynku a tygodniowym okresem odpoczynku nie może przekroczyć 10 godzin. Dzienny czas prowadzenia pojazdu oznacza łączny czas prowadzenia pojazdu określony w rozkładzie czasu pracy kierowcy na daną dobę, zgodnie z ustalonym rozkładem jazdy. Natomiast tygodniowy, łączny czas prowadzenia pojazdu, nie może przekraczać 60 godzin, a w ciągu dwóch kolejnych tygodni - 90 za rozporządzeniem, że warunki wynagradzania kierowców nie mogą przewidywać składników wynagrodzenia, których wysokość jest uzależniona od liczby przejechanych kilometrów lub ilości przewiezionego ładunku, jeżeli ich stosowanie mogłoby zagrażać bezpieczeństwu na drogach lub zachęcać do naruszania przepisów rozporządzenia nr 561/ dopuszczają ponadto pracę kierowców w godzinach nadliczbowych, która jest dopuszczalna (i zrozumiała) w sytuacjach wymagających od kierowcy podjęcia działań dla ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, mienia albo usunięcia awarii, ale także w razie szczególnych potrzeb pracodawcy. Liczba godzin nadliczbowych przepracowanych przez kierowcę w związku ze szczególnymi potrzebami pracodawcy nie może przekroczyć 260 godzin w roku kalendarzowym. gru 8, 2021 Prowadzenie firmy transportowej to często dość duża odpowiedzialność. Wymaga to od właściciela sporej wiedzy na różne tematy, w tym także znajomości przepisów prawnych regulujących tego typu działalność. Jednym z kluczowych elementów firmy transportowej jest prowadzenie ewidencji czasu pracy kierowcy. Jest to obowiązek każdego pracodawcy, który zatrudnia pracownika na podstawie stosunku pracy w swojej firmie. Ponadto wszelkie dokumenty potwierdzające czas pracy kierowców muszą być odpowiednio przechowywane, po to, aby np. podczas kontroli były dostępne dla inspektora. Z tego względu warto zapoznać się dokładnie z tematem, aby nie popełniać błędów i w prawidłowy, zgodny z prawem sposób prowadzić ewidencję czasu pracy kierowców. Czym jest ewidencja czasu pracy kierowcy? Prowadzenie ewidencji czasu pracy kierowców jest obowiązkiem każdego pracodawcy, który zatrudnia osoby na takim stanowisku. Oczywiście ewidencja czasu pracy odnosi się nie tylko do kierowców, ale i do wszystkich innych pracowników zatrudnianych na podstawie stosunku pracy w danej firmie. Jest ona prowadzona zawsze w sposób indywidualny i odrębny dla każdego kierowcy. Obowiązek ten został nałożony na pracodawców poprzez rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie dokumentacji pracowniczej z dnia 10 grudnia 2018 roku. Zgodnie z § 6: „Pracodawca prowadzi oddzielnie dla każdego pracownika dokumentację w sprawach związanych ze stosunkiem pracy, obejmującą: dokumenty dotyczące ewidencjonowania czasu pracy […]”. Jednak czym tak naprawdę jest ewidencja czasu pracy kierowcy? Jest to pewnego rodzaju analiza czasu pracy kierowców prowadzona w formie ewidencji, która pozwala uzyskać pracodawcy wszelkie informacje potrzebne do ustalenia należytego dla danego kierowcy wynagrodzenia. Ponadto analiza ta pozwala zadbać o to, aby pracownik wykonywał swoje obowiązki w czasie zgodnym z wszelkimi przepisami. Karta ewidencji czasu pracy kierowcy wskazuje na: liczbę przepracowanych godzin, czas rozpoczęcia i zakończenia pracy, liczbę nadgodzin, liczbę godzin przepracowanych w porze nocnej, udzielone dni wolne od pracy, godziny dyżuru, zwolnienia i usprawiedliwienia nieobecności. W jaki sposób można prowadzić ewidencję czasu pracy? Prowadzenie ewidencji czasu pracy kierowców szczególnie dla osób początkujących w tym temacie może być dość skomplikowanym zadaniem. Jednak po szczegółowym zapoznaniu się z obowiązującymi przepisami i zasadami, czynność ta staje się zdecydowanie łatwiejsza. Chcąc dowiedzieć się, jak według prawa powinno wyglądać ewidencjonowanie oraz rozliczanie czasu pracy kierowców, należy sięgnąć do ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców. W artykule 25 można odnaleźć regulacje, które mówią, w jakiej formie pracodawca jest zobowiązany do prowadzenia ewidencji czasu pracy kierowców, których zatrudnia. Mogą to być: zapisy na wykresówkach,wydruki danych z karty kierowcy i tachografu cyfrowego,pliki pobrane z karty kierowcy i tachografu cyfrowego,inne dokumenty potwierdzające czas pracy i rodzaj wykonywanej czynności,rejestry opracowane na podstawie dokumentów, o których mowa w poprzednich punktach. Przechowywanie ewidencji czasu pracy kierowców Każdy pracodawca oprócz prowadzenia ewidencji czasu pracy kierowców, jest również zobowiązany do przechowywania tej ewidencji przez określony czas, który ustalony jest przez ustawę z dnia 16 kwietnia 2004 roku o czasie pracy kierowców. W zależności od formy zatrudnienia okresy te wynoszą odpowiednio: 3 lata po zakończeniu okresu nią objętego w przypadku kierowców będących pracownikami (art. 25 ust. 2 pkt 2)2 lata po zakończeniu okresu nią objętego — w przypadku kierowców samozatrudnionych, Według ustawy są to również kierowcy zatrudnieni na podstawie umów cywilnoprawnych (art. 26e ust. 1) Przechowywanie całej ewidencji czasu pracy kierowców w tym okresie, jest bardzo ważne, ponieważ to właśnie te dokumenty pozwalają na zachowanie bezpieczeństwa prawnego w kontekście ewentualnej kontroli Państwowej Inspekcji Pracy lub Inspekcji Transportu Drogowego. Każdy pracodawca na prośbę tych organów jest zobowiązany do udostępnienia wszelkich dokumentów będących formą ewidencji czasu pracy kierowców zatrudnionych w danej firmie. Z tego względu tak ważne jest rzetelne i zgodne z obowiązującymi przepisami ewidencjonowanie czasu pracy kierowców. - Jak długo należy przechowywać ewidencję czasu pracy pracownika? Czy są w tym zakresie jakieś regulacje? – pyta czytelnik. Karta ewidencji czasu pracy obejmuje informacje o pracy w poszczególnych dobach, w tym w niedziele i święta, w porze nocnej, w godzinach nadliczbowych oraz w dni wolne wynikające z rozkładu czasu pracy w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy, dyżurach, urlopach, zwolnieniach od pracy oraz innych usprawiedliwionych i nieusprawiedliwionych nieobecnościach. W stosunku do pracowników młodocianych zakład musi uwzględniać w ewidencji również czas ich pracy przy pracach wzbronionych młodocianym, których wykonywanie jest dozwolone w celu odbycia przez nich przygotowania zawodowego. Do ewidencji dołącza się wnioski pracowników o udzielenie czasu wolnego za nadgodziny. Należy przyjąć, że ewidencja powinna być przechowywana przez trzy lata. Wynika to pośrednio z art. 291 § 1 kodeksu pracy, zgodnie z którym roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem trzech lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Celem zaś prowadzenia ewidencji czasu pracy jest prawidłowe ustalenie wynagrodzenia pracownika i innych świadczeń związanych z pracą (art. 149 § 1 Na taki okres jej przechowywania wskazuje także art. 25 ust. 2 pkt 2 ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (tekst jedn. DzU z 2012 r., poz. 1155 ze zm.). Jest to jedyna regulacja odnosząca się wprost do przechowywania ewidencji, ale dotyczy bezpośrednio tylko pracowników zatrudnionych na stanowiskach kierowców. Okres trzech lat należy w tym wypadku liczyć od końca okresu rozliczeniowego czasu pracy, który obejmuje taki rejestr. Ewidencja nie jest dokumentacją wchodzącą do akt osobowych pracownika ani dokumentacji płacowej. Tylko w przypadku tych dokumentów obowiązuje 50-letni okres przechowywania, liczony od: - momentu ustania zatrudnienia – w przypadku akt osobowych lub - dnia wytworzenia – dla dokumentacji płacowej.

ewidencja czasu pracy kierowcy jak długo przechowywać